Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Przekrój
Nr: 37 (2934)
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 2001
curry. Chodzi jednak o to, po co się nurza.
Jurorów z Berlina, którzy Intymności dali Złotego Niedźwiedzia, zachwyciło chyba to, że jej skrajną nagość łóżkową (czy raczej podłogową) trudno komuś, poza gronem parlamentarzystów zza Odry, nazwać pornografią, choć np. fellatio w filmie przedniej marki zdarzyło się dotąd ledwie raz, w Diable wcielonym Bellocchia - zarazem zaś nie ma tu erotyki szlachetnej estetycznie, tylko goła prawda (włoski komentator pozwolił sobie na "neorealizm kondomowy"; jak wiadomo, w jego kraju na neorealizmie się znają). Dobrze, i co z tego? Owa prawda nie niesie konsekwencji, jak w rekordowo otwartym "Imperium zmysłów" Oshimy; jest tylko środkiem łasego na
curry. Chodzi jednak o to, po co się nurza.<br>Jurorów z Berlina, którzy &lt;name type="tit"&gt;Intymności&lt;/&gt; dali &lt;name type="tit"&gt;Złotego Niedźwiedzia&lt;/&gt;, zachwyciło chyba to, że jej skrajną nagość łóżkową (czy raczej podłogową) trudno komuś, poza gronem parlamentarzystów zza Odry, nazwać pornografią, choć np. &lt;foreign lang="it"&gt;fellatio&lt;/&gt; w filmie przedniej marki zdarzyło się dotąd ledwie raz, w &lt;name type="tit"&gt;Diable wcielonym&lt;/&gt; &lt;name type="person"&gt;Bellocchia&lt;/&gt; - zarazem zaś nie ma tu erotyki szlachetnej estetycznie, tylko goła prawda (włoski komentator pozwolił sobie na "&lt;q&gt;neorealizm kondomowy&lt;/&gt;"; jak wiadomo, w jego kraju na neorealizmie się znają). Dobrze, i co z tego? Owa prawda nie niesie konsekwencji, jak w rekordowo otwartym "&lt;name type="tit"&gt;Imperium zmysłów&lt;/&gt;" &lt;name type="person"&gt;Oshimy&lt;/&gt;; jest tylko środkiem łasego na
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego