Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 01.09 (7)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Tytuł: Fakt
Nr: 01.09 (7)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
ul. Międzyborskiej, oraz jej uczniowie mają się z czego cieszyć. Już od poniedziałku właśnie ta szkoła stanie się jedną z 25 na Pradze-Południe, do których zawitają na stałe strażnicy miejscy.
To program pilotażowy. Jak dobrze pójdzie, to do końca roku już w ponad 200 szkołach pojawią się strażnicy-opiekunowie. Dilerzy powinni zacząć się już bać.
PB
Mikołaj zginął, bo tu nie było świateł
...powtarzali to jego koledzy manifestujący po pogrzebie w miejscu tej tragedii
Wzrok utkwiony gdzieś w dali, łzy na policzkach, znicze w rękach. Kilkadziesiąt młodych ludzi pożegnało wczoraj swojego przyjaciela - 24-letniego Mikołaja Domaszewicza, który 29 grudnia został
To program pilotażowy. Jak dobrze pójdzie, to do końca roku już w ponad 200 szkołach pojawią się strażnicy-opiekunowie. Dilerzy powinni zacząć się już bać.
PB
Mikołaj zginął, bo tu nie było świateł
...powtarzali to jego koledzy manifestujący po pogrzebie w miejscu tej tragedii
Wzrok utkwiony gdzieś w dali, łzy na policzkach, znicze w rękach. Kilkadziesiąt młodych ludzi pożegnało wczoraj swojego przyjaciela - 24-letniego Mikołaja Domaszewicza, który 29 grudnia został
ul. Międzyborskiej, oraz jej uczniowie mają się z czego cieszyć. Już od poniedziałku właśnie ta szkoła stanie się jedną z 25 na Pradze-Południe, do których zawitają na stałe strażnicy miejscy.<br>To program pilotażowy. Jak dobrze pójdzie, to do końca roku już w ponad 200 szkołach pojawią się strażnicy-opiekunowie. Dilerzy powinni zacząć się już bać.<br><au>PB</></><br><br><div type="art" sub="home"><tit>Mikołaj zginął, bo tu nie było świateł</><br><intro>...powtarzali to jego koledzy manifestujący po pogrzebie w miejscu tej tragedii</><br>Wzrok utkwiony gdzieś w dali, łzy na policzkach, znicze w rękach. Kilkadziesiąt młodych ludzi pożegnało wczoraj swojego przyjaciela - 24-letniego Mikołaja Domaszewicza, który 29 grudnia został
