uważają, że te oskarżenia są inspirowane przez &lt;name type="person"&gt;Roberta Kwaśniaka&lt;/&gt;. Jak podało &lt;name type="tit"&gt;"Życie Warszawy"&lt;/&gt;, dwóch pracowników ministerstwa podległych &lt;name type="person"&gt;Kwaśniakowi&lt;/&gt; napisało notatkę do ministra &lt;name type="person"&gt;Raczki&lt;/&gt;, twierdząc, że umowa nie zabezpieczyła odpowiednio interesów nieistniejącego już &lt;name type="org"&gt;Głównego Urzędu Ceł&lt;/&gt;. Ostatnio do posłów trafiły też anonimowe donosy, których autor opisuje tę &lt;q&gt;"aferę w &lt;name type="org"&gt;Ministerstwie Finansów&lt;/&gt;"&lt;/&gt;. Dodaje, że notatka przepadła w gabinecie &lt;name type="person"&gt;Michalaka&lt;/&gt;, cała sprawa zostanie zatuszowana, a ci, którzy ją ujawnili, wylecą z pracy. Donos ani słowem nie wspomina natomiast o ujawnionym przez &lt;name type="tit"&gt;"Rz"&lt;/&gt; konflikcie interesów &lt;name type="person"&gt;Roberta Kwaśniaka&lt;/&gt;.<br>&lt;tit&gt;Mocny człowiek &lt;name type="person"&gt;Ciesielskiego&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>W &lt;name type="org"&gt;Ministerstwie Finansów&lt;/&gt; panuje przekonanie, że &lt;name type="person"&gt;Kwaśniaka&lt;/&gt; popiera szara eminencja resortu, wiceminister &lt;name type="person"&gt;Wiesław Ciesielski&lt;/&gt; (&lt;name type="org"&gt;SLD