Czernyszewskiego i upajał się Dobrolubowem, który <gap> już wtedy wykazywał niespotykaną odwagę cywilną".</><br> W pierwszych, młodzieńczych latach działalności pokazał się Lenin w "Rodzinie Uljanowych" (1957, reż. Walenty Niewzorow), grany przez W. Korowina oraz w "Sercu matki" i "Matczynym sercu" z lat 1965-66. W tych dwu ostatnich filmach, zrealizowanych przez Marka Dońskiego, wystąpił 20-letni Rodion Nachapietow. Bardzo mi się podobał: prędki, żywy w ruchach "on jest samym ruchem", świetnie operujący stłumionym głosem, wesoły dojrzały i chłopięcy zarazem, podkradający bakalie w kuchni i żartujący ze swej wczesnej łysiny. A w warstwie poważnej: więzienie za działalność w rosyjskim ruchu rewolucyjnym, zesłanie na Syberię