w loży? Ech, wiadomo, artyści zawsze niepraktyczni...<br>&lt;au&gt;Adam Garbicz&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art" sub="culture" sex="m"&gt;&lt;page nr=26&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Teatr Margines&lt;/&gt;<br>&lt;tit&gt;ZDZISIEK RZĄDZI&lt;/&gt;<br><br>&lt;intro&gt;We Wrocławiu rządzi Zdzisiek. To on wpadł na pomysł organizowania cyklicznej imprezy &lt;name type="tit"&gt;"Blues Brothers Day"&lt;/&gt;. Może dlatego, że wygląda jak &lt;name type="person"&gt;John Belushi&lt;/&gt;, a może dlatego, że ma dużą siłę perswazji, wiele bogatych firm przekonał do finansowania koncertu. Dostał też pieniądze od miasta, choć impreza jest właściwie niedostępna dla publiczności. W tym roku sponsorzy i politycy wypełnili całą niemal widownię Teatru Polskiego, tylko minimalną pulę biletów skierowano do sprzedaży.&lt;/&gt;<br>Nie ma się co oburzać! Podobne zwyczaje praktykowali już starożytni Rzymianie. Bo nie każdy mógł podziwiać sławne widowiska. W okresie