Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 11.29
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
osób korzysta z porad specjalistów, zastanawia, że wzrosła liczba tych, którzy narzekają na odległe terminy przyjęć - ocenia Maria Pączkowska, współautorka badań.

Tuż po wprowadzeniu kas chorych w 1999 r. pacjenci zapewniali, że dużo rzadziej korzystają z badań diagnostycznych w przychodniach. Od tego czasu sytuacja się pogorszyła. Dziś badać się na EKG, rentgenie czy USG chodzimy nawet dwa razy rzadziej niż sześć lat temu. - Niemal o połowę spadła liczba kobiet korzystających z silnie promowanej mammografii - dziwi się Pączkowska. Jedynie badań cytologicznych robi się mniej więcej tyle samo, ile przed reformą służby zdrowia. Dlaczego tak się dzieje? - Można przypuszczać że lekarze chętniej przepisują
osób korzysta z porad specjalistów, zastanawia, że wzrosła liczba tych, którzy narzekają na odległe terminy przyjęć - ocenia &lt;name type="person"&gt;Maria Pączkowska&lt;/&gt;, współautorka badań.<br><br>Tuż po wprowadzeniu kas chorych w 1999 r. pacjenci zapewniali, że dużo rzadziej korzystają z badań diagnostycznych w przychodniach. Od tego czasu sytuacja się pogorszyła. Dziś badać się na EKG, rentgenie czy USG chodzimy nawet dwa razy rzadziej niż sześć lat temu. - Niemal o połowę spadła liczba kobiet korzystających z silnie promowanej mammografii - dziwi się &lt;name type="person"&gt;Pączkowska&lt;/&gt;. Jedynie badań cytologicznych robi się mniej więcej tyle samo, ile przed reformą służby zdrowia. Dlaczego tak się dzieje? - Można przypuszczać że lekarze chętniej przepisują
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego