Typ tekstu: Książka
Autor: Szpotański Janusz
Tytuł: Zebrane utwory poetyckie
Rok wydania: 1990
Lata powstania: 1951-1989
a głupcem, filozofem encyklopedystą
Denisem Diderotem
(glossa do wiersza Goethego Im Walde)



Czy pamiętasz, Antoni, Ekscelencji oko,
co błyskiem swym ogarnia zjawiskowy świat,
kiedy błądząc po lesie, pod krzewów powłoką
odkrywa ono nagle przecudowny kwiat?

Kiedy głupiec Diderot, pusząc się w salonie,
wygłaszał płaskie zdanie w stylu: Terre est ronde,
Ekscelencja w swym Wschodnio-zachodnim dywanie
w tajne wnętrze wszechświata miał zupełny wgląd.

Toteż, widząc kwiat cudny, żabojad nadęty
zerwałby go z tupetem i, wstawiwszy w wazon,
zamieniłby bezmyślnie kwiat żywy w kwiat cięty,
co napawać najwyższą musi nas odrazą.

Tymczasem Ekscelencja wykopuje z ziemi
z germańską dokładnością przecudowny kwiat
i
a głupcem, filozofem encyklopedystą<br>Denisem Diderotem<br>(glossa do wiersza Goethego Im Walde)<br><br><br><br>Czy pamiętasz, Antoni, Ekscelencji oko,<br>co błyskiem swym ogarnia zjawiskowy świat,<br>kiedy błądząc po lesie, pod krzewów powłoką<br>odkrywa ono nagle przecudowny kwiat?<br><br>Kiedy głupiec Diderot, pusząc się w salonie,<br>wygłaszał płaskie zdanie w stylu: Terre est ronde,<br>Ekscelencja w swym Wschodnio-zachodnim dywanie<br>w tajne wnętrze wszechświata miał zupełny wgląd.<br><br>Toteż, widząc kwiat cudny, żabojad nadęty<br>zerwałby go z tupetem i, wstawiwszy w wazon,<br>zamieniłby bezmyślnie kwiat żywy w kwiat cięty,<br>co napawać najwyższą musi nas odrazą.<br><br>Tymczasem Ekscelencja wykopuje z ziemi<br>z germańską dokładnością przecudowny kwiat<br>i
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego