Wanda. A potem nagle nieco innym tonem: - Przecież ja rozumiem, ale jeśli sama nawiążę kontakt z tym... J-23, nigdy nie znajdę Boreckiego... Ty musisz wymyśleć jakieś zadanie, które ma rzekomo wykonać wysłannik centrali.<br>- Już wymyśliłem - mruknął Kloss i powiedział, co przygotowuje.<br>- A ten dwójkarz to pewny człowiek? - zapytała Wanda.<br>- Fachowiec - rzekł Kloss. - Nasza dwójka była dobrą szkołą.<br>Wydawało się, że Wanda chce coś powiedzieć, ale milczała.<br>Sporo należało uzgodnić. Postanowiono, że Wanda zamieszka na Śniadeckich, u przyjaciółki Krysi, która właśnie wyjechała z Warszawy. Kwaterę Krysi, jako wysłannika centrali, musi wyznaczyć lekarz z punktu zapasowego. Kontakt z Wandą mógł być więc