pełnych pokoju, pomyślności i Bożego błogosławieństwa.<br>&lt;au&gt;KK&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art" sub="home"&gt;&lt;tit&gt;Wiceministrowie kurczowo trzymają się posad&lt;/&gt;<br>Pierwszą bitwę w nowym roku rząd Leszka Millera stoczy sam ze sobą. We wtorek na posiedzeniu rządu ministrowie będą walczyć o swoich zastępców, których chce im przetrzebić wicepremier Jerzy Hausner. Będą bić się do ostatniego tchu.<br>W ostatnim Fakcie opisaliśmy armię 72 wiceministrów. Każdy z nich zarabia ponad 10 tys. zł, ma służbowe auto z szoferem, co najmniej jedną sekretarkę i służbową komórkę, na którą wydzwania tysiące zł miesięcznie.<br>Jerzy Hausner zapowiedział, że w ramach oszczędności każdy minister ma zrezygnować z jednego ze swoich zastępców. Jak się dowiadujemy, sam