Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Detektyw
Nr: 3(151)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
kiedy nieznany jest motyw, uprawnione są wszystkie hipotezy.
Ale bywają i takie zbrodnie doskonałe (czy - szerzej - przestępstwa), kiedy motyw jest jasny i oczywisty. Tak było czterdzieści lat temu, kiedy porwano i w tajemniczych okolicznościach zamordowano szesnastoletniego Bohdana Piaseckiego, syna Bolesława, wówczas działacza "Pax-u", ale znanego jeszcze przed wojną działacza "Falangi". Dla wszystkich było oczywiste, że ta zbrodnia, dokonana na jego synu, była zemstą. Sprawcy nie popełnili jednak żadnego błędu i sprawa do dzisiaj pozostała nie wyjaśniona.
Otóż to: błąd zbrodniarza jest najważniejszym sojusznikiem policjanta, który pozwala mu zdemaskować przestępcę. Kiedy czyta się, na przykład, sprawozdania sądowe, to najczęściej uderza fakt
kiedy nieznany jest motyw, uprawnione są wszystkie hipotezy.<br>Ale bywają i takie zbrodnie doskonałe (czy - szerzej - przestępstwa), kiedy motyw jest jasny i oczywisty. Tak było czterdzieści lat temu, kiedy porwano i w tajemniczych okolicznościach zamordowano szesnastoletniego Bohdana Piaseckiego, syna Bolesława, wówczas działacza "Pax-u", ale znanego jeszcze przed wojną działacza "Falangi". Dla wszystkich było oczywiste, że ta zbrodnia, dokonana na jego synu, była zemstą. Sprawcy nie popełnili jednak żadnego błędu i sprawa do dzisiaj pozostała nie wyjaśniona.<br>Otóż to: błąd zbrodniarza jest najważniejszym sojusznikiem policjanta, który pozwala mu zdemaskować przestępcę. Kiedy czyta się, na przykład, sprawozdania sądowe, to najczęściej uderza fakt
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego