Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 02.07 (32)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Cieszę się, że mąż bywa teraz częściej w domu, choć gdy wyjeżdżał, to przyjemniejsze były powroty - dodaje.
- Widzisz, jakiego dobrego masz męża. Znam takich, co wyjeżdżali i ślad po nich ginął - żartuje Andrzej.
Zaprasza nas do swojego gabinetu. Puchary i pamiątki zajmują połowę pomieszczenia, półki uginają się od stosów "France Football". - Mam wszystkie numery od dwudziestu lat - chwali się Szarmach. Niestety, jest w błędzie...
- Kiedyś wyrzuciłam dwa pudła z zakurzonymi gazetami, ale zachowajcie to dla siebie - mówi Małgorzata Szarmach.
- Gdybym miał jeszcze raz wybierać, co robić w życiu, znowu postawiłbym na piłkę. Tyle wesołych przeżyć, ale bywały też mało ciekawe. Podczas
Cieszę się, że mąż bywa teraz częściej w domu, choć gdy wyjeżdżał, to przyjemniejsze były powroty&lt;/&gt; - dodaje.<br>&lt;q&gt;- Widzisz, jakiego dobrego masz męża. Znam takich, co wyjeżdżali i ślad po nich ginął&lt;/&gt; - żartuje Andrzej.<br>Zaprasza nas do swojego gabinetu. Puchary i pamiątki zajmują połowę pomieszczenia, półki uginają się od stosów "France Football". &lt;q&gt;- Mam wszystkie numery od dwudziestu lat&lt;/&gt; - chwali się Szarmach. Niestety, jest w błędzie...<br>&lt;q&gt;- Kiedyś wyrzuciłam dwa pudła z zakurzonymi gazetami, ale zachowajcie to dla siebie&lt;/&gt; - mówi Małgorzata Szarmach.<br>&lt;q&gt;- Gdybym miał jeszcze raz wybierać, co robić w życiu, znowu postawiłbym na piłkę. Tyle wesołych przeżyć, ale bywały też mało ciekawe. Podczas
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego