Typ tekstu: Książka
Autor: Musierowicz Małgorzata
Tytuł: Dziecko piątku
Rok: 1993
dreszcz przebiega jej po krzyżu. Spojrzała prosto w oczy swego dziecka. Były niewinne i czyste jak leśne jeziorka. O kolorze stali.
- Ja tylko - oświadczyła Laura - przemieniam świat. Mówię inaczej, niż jest. To takie zabawne - takie śmieszne! To jest jak czary. Bardzo lubię opowieści i układanie słów. - Uklękła na krześle naprzeciwko Gabrysi i przesunęła palcami po jej brwiach. - Mamo, mamo - mamo - powiedziała. - Jesteś śliczna. Powiedz: masło, ale szybko - szybko i wiele razy.
- Masłomasłomasłoma...słoma - zaśmiała się Gabrysia.
- No widzisz. A powiedz: krzesło.
- Krzesło. I co?


- Powiedz jeszcze raz.
- Krzesło.
- I jeszcze.
- Krzesło.
- Widzisz, jakie to dziwne słowo? Krzesło.
- A wiesz? Rzeczywiście. Bardzo
dreszcz przebiega jej po krzyżu. Spojrzała prosto w oczy swego dziecka. Były niewinne i czyste jak leśne jeziorka. O kolorze stali.<br>- Ja tylko - oświadczyła Laura - przemieniam świat. Mówię inaczej, niż jest. To takie zabawne - takie śmieszne! To jest jak czary. Bardzo lubię opowieści i układanie słów. - Uklękła na krześle naprzeciwko Gabrysi i przesunęła palcami po jej brwiach. - Mamo, mamo - mamo - powiedziała. - Jesteś śliczna. Powiedz: masło, ale szybko - szybko i wiele razy.<br>- Masłomasłomasłoma...słoma - zaśmiała się Gabrysia.<br>- No widzisz. A powiedz: krzesło.<br>- Krzesło. I co?<br><br>&lt;page nr=121&gt; <br>- Powiedz jeszcze raz.<br>- Krzesło.<br>- I jeszcze.<br>- Krzesło.<br>- Widzisz, jakie to dziwne słowo? Krzesło.<br>- A wiesz? Rzeczywiście. Bardzo
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego