Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 18
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
wyglądały inaczej niż teraz. Obecnie zawodowy ratownik ma rocznie 40 wypraw, sam miałem więcej niż 40 wypraw rocznie, osobno są zwózki rannych narciarzy. Ojciec był w 1910 r., jak zginął Klimek Bachleda, Zaruski miał duży szacunek do ojca, razem jeździli na nartach. Ojciec uczestniczył w wyprawie po Birkenmajera na Galerii Gankowej.
- Co mówił o tej wyprawie?
- To była bardzo trudna wyprawa, tam dużo pomógł Wojciech Wawrytko, utrzymał ciało Birkenmajera na linie na trawersie, gdy zsuwało się w przepaść. Ciało było zalodzone. Birkenmajer zamarzł na Galerii Gankowej, transport zwłok odbywał się zachodem na Rumanową Przełęcz. Tam była założona poręczówka. Wszystko było wylodzone
wyglądały inaczej niż teraz. Obecnie zawodowy ratownik ma rocznie 40 wypraw, sam miałem więcej niż 40 wypraw rocznie, osobno są zwózki rannych narciarzy. Ojciec był w 1910 r., jak zginął Klimek Bachleda, Zaruski miał duży szacunek do ojca, razem jeździli na nartach. Ojciec uczestniczył w wyprawie po Birkenmajera na Galerii Gankowej.<br>- Co mówił o tej wyprawie?<br>- To była bardzo trudna wyprawa, tam dużo pomógł Wojciech Wawrytko, utrzymał ciało Birkenmajera na linie na trawersie, gdy zsuwało się w przepaść. Ciało było zalodzone. Birkenmajer zamarzł na Galerii Gankowej, transport zwłok odbywał się zachodem na Rumanową Przełęcz. Tam była założona poręczówka. Wszystko było wylodzone
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego