się z tym smaczkiem. Kac już przeszedł, można łykać dalej <emot>:)</><br>Piwko, takie schłodzone, w zimnej buteleczce, oczywiście Magnum, które cholera przestają produkować! moje ulubione... muszę się na coś przerzucić, tylko na co???<br><br>Hm... może powrócę do dawnych lat i powspominam dobre a raczej szczerze pisząc złe czasy przy Krwawej Marry, Ginie z tonikiem, Teqili, Absolwencie...<br>A może po prostu Martini z sokiem, lodem i cytrynką <emot>:)))</><br><br>A może na wakacje wybiorę się na odwyk do AA <emot>;-P </></><br><br><br><div><tit>piwoszka ze mnie <emot>:)</></> <br><br>Heh! Przed chwilą pisałam, że mam ogromniastą ochotę na piwo; nie minęło 5 minut, jak Piotrencja przyjechał i przywiózł... PIWO! <emot>:)</> Magnum (powinni