roli Edypa wywoływał płacz na widowni, Zasłynął jako król Lear, Uriel Akosta, Natan Mędrzec. O jego aktorstwie pisano monografie, Porównywano go z Królikowskim, Kaczałowem, Garrickiem. Gordon Craig, który przed wojną specjalnie przyjechał do Paryża na jego gościnny występ w roli Don Salustia, wpadł za kulisy, ukląkł i rzekł z emfazą:<br>- Gordon składa hołd Gordonowi.<br>Królowa rumuńska podczas swego pobytu w Warszawie, natychmiast po przyjeździe, wyraziła życzenie obejrzenia Gordona na scenie. Tego dnia grano "Ryszarda II". Królowa zaprosiła Gordona do swojej loży i ofiarowała mu zdjęty z palca pierścień z brylantem. Był to pierścień zaręczynowy od króla Ferdynanda. Opowiadano później o nieopanowanym