że zięć mu zrobił prezent wspaniały, że mu kupił za złotówkę telefon, a facet mówi, teraz muszę płacić abonamentu sześćdziesiąt <orig reg="złotych">złoty</>, czy pięćdziesiąt. Czy dzwonię, czy nie dzwonię, mówi...</><br><who3>Wysoką taryfę mu wybrał.</><br><who1>No nie wiem, ale wiesz.</><br><who3> <name type="prod">Moja dwadzieścia</> może.</><br><who1>Telefon był za złotówkę, a a wiesz, koszty są... Gorzej, że nie może się facet wycofać z tego, nie?</><br><who3>No nie.</><br><who1>Na zięcia bardzo zły za taki wspaniały prezent./ Tak że wiesz. To trzeba iść dziecku też kupić.</><br><who3>Znaczy ja bym miała niedrogi prezent, z tym że no konsekwencje bym ponosiła co miesiąc tego prezentu. Niemniej gdyby ona racjonalnie z