Typ tekstu: Książka
Autor: Pinkwart Maciej
Tytuł: Dziewczyna z Ipanemy
Rok: 2003
sprzątała w restauracji Pawlika, a małe dziecko łaziło całymi dniami samopas, głodne i zasmarkane. Drugie piętro zajęła, też z przydziału, samotna kobieta z synem, do której po paru latach, wprowadził się stary i schorowany mąż. Ten właśnie syn, gdy nieco podrósł, przyczepił się do Mirka jak rzep do psiego ogona.
Gówniarz od sąsiadów kręcił się po dachu, Mirek rysował. Ponad obydwa strychy i mieszkanie chłopaka wystawała niewielka przybudówka, o którą obaj się opierali. Wyglądało na to, że obudowuje komin i kryje jeszcze jakąś komórkę o niewiadomym przeznaczeniu. Była jednak dość wysoka i Mirek nie mógł jednocześnie się opalać i spoglądać na
sprzątała w restauracji Pawlika, a małe dziecko łaziło całymi dniami samopas, głodne i zasmarkane. Drugie piętro zajęła, też z przydziału, samotna kobieta z synem, do której po paru latach, wprowadził się stary i schorowany mąż. Ten właśnie syn, gdy nieco podrósł, przyczepił się do Mirka jak rzep do psiego ogona.<br>Gówniarz od sąsiadów kręcił się po dachu, Mirek rysował. Ponad obydwa strychy i mieszkanie chłopaka wystawała niewielka przybudówka, o którą obaj się opierali. Wyglądało na to, że obudowuje komin i kryje jeszcze jakąś komórkę o niewiadomym przeznaczeniu. Była jednak dość wysoka i Mirek nie mógł jednocześnie się opalać i spoglądać na
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego