Była pierwsza tenisistka świata, Steffi Graf straciła 600 tys. USD, inwestując w 1996 roku na giełdzie w Nowym Jorku.<br>- Byłam wtedy wściekła na siebie i nie mogłam zrozumieć, dlaczego byłam tak bardzo naiwna. Bez najmniejszych obaw powierzyłam swoje pieniądze amerykańskiej firmie maklerskiej, która miała w moim imieniu dysponować akcjami - powiedziała Graf.<br>Dodała, że nigdy się nie spotkała ze swoim doradcą finansowym, a ich kontakty ograniczały się do rozmów telefonicznych.<br>Mimo tej "wpadki" była gwiazda tenisa nadal inwestuje zarobione na korcie pieniądze na giełdzie, ale tym razem dokładnie sprawdza, co dzieje się z jej majątkiem.<br>&lt;au&gt;(PAP)&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="news"&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Dziwoląg odkryty w jeziorze&lt;/&gt;<br><br>W jednym