Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Przekrój
Nr: 2918
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 2001
Zaskakująco dobra pozycja (blisko czoła peletonu) "Bridget Jones" i jej dziennika napisanego przez Helen Fielding da się wytłumaczyć bardzo głośnym dopingiem przez radio ze strony Doroty Segdy. Analitycy przypuszczają, że bez tego dopingu Jones nie miałaby jednak większych szans z ostatecznie nieco słabiej sklasyfikowanymi : "Mistrzem i Małgorzatą" (mającym na koncie Grand Prix w plebiscycie "Rzeczpospolitej") czy "Moskwą-Pietuszkami" (najlepszy start koleją). Z naszych "Przekrojowych" faworytów: "Cyberiada" S. Lema, "Pijcie ocet, panowie" D. Charmsa, "W oparach absurdu" Tuwima i Słonimskiego oraz "Karlsson z Dachu" A. Lindgren, znaleźli się w dalszej części peletonu, co nas wcale nie martwi, bo i tak nas śmieszą
Zaskakująco dobra pozycja (blisko czoła peletonu) "<name type="tit">Bridget Jones</>" i jej dziennika napisanego przez <name type="person">Helen Fielding</> da się wytłumaczyć bardzo głośnym dopingiem przez radio ze strony <name type="person">Doroty Segdy</>. Analitycy przypuszczają, że bez tego dopingu <name type="person">Jones</> nie miałaby jednak większych szans z ostatecznie nieco słabiej sklasyfikowanymi : "<name type="tit">Mistrzem i Małgorzatą</>" (mającym na koncie <name type="tit">Grand Prix</> w plebiscycie "<name type="tit">Rzeczpospolitej</>") czy "<name type="tit">Moskwą-Pietuszkami</>" (najlepszy start koleją). Z naszych "<name type="tit">Przekrojowych</>" faworytów: "<name type="tit">Cyberiada</>"<name type="person"> S. Lema</>, "<name type="tit">Pijcie ocet, panowie</>" <name type="person">D. Charmsa</>, "<name type="tit">W oparach absurdu</>" <name type="person">Tuwima</> i <name type="person">Słonimskiego</> oraz "<name type="tit">Karlsson z Dachu</>" <name type="person">A. Lindgren</>, znaleźli się w dalszej części peletonu, co nas wcale nie martwi, bo i tak nas śmieszą
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego