Typ tekstu: Strona internetowa
Autor: Andrzej Otrębski
Tytuł: strona łowiecka
Rok: 2003
sukcesie. Jak stwierdził Krzysiek: "Brat czasem poradzi zabić lisa". A było to tak (przytaczam opowieść dokładnie): "Zbyszek strzelał z ambonki. Ponieważ było bardzo blisko, lis wystraszył się huku i gwałtownie odwrócił łeb w kierunku strzału. Tu niestety miał pecha. Nie zauważył biedak drzewa, uderzył w nie głową i padł martwy." Gwałtowne ruchy palca Zbyszka wokół własnej głowy (widocznie rodzinny znak porozumiewawczy) nie wpłynęły na zmianę opowieści, należy więc uznać ją za prawdziwą.
Następnego dnia padł jeszcze jeden lis, strzelony przez Krzyśka, ze sztucera, na 124 kroki. Trafiony potężnym pociskiem kalibru 30-06 powinien być zupełnie rozbity. Jednak szczęśliwy przypadek sprawił, że
sukcesie. Jak stwierdził Krzysiek: "Brat czasem poradzi zabić lisa". A było to tak (przytaczam opowieść dokładnie): "Zbyszek strzelał z ambonki. Ponieważ było bardzo blisko, lis wystraszył się huku i gwałtownie odwrócił łeb w kierunku strzału. Tu niestety miał pecha. Nie zauważył biedak drzewa, uderzył w nie głową i padł martwy." Gwałtowne ruchy palca Zbyszka wokół własnej głowy (widocznie rodzinny znak porozumiewawczy) nie wpłynęły na zmianę opowieści, należy więc uznać ją za prawdziwą.<br> Następnego dnia padł jeszcze jeden lis, strzelony przez Krzyśka, ze sztucera, na 124 kroki. Trafiony potężnym pociskiem kalibru 30-06 powinien być zupełnie rozbity. Jednak szczęśliwy przypadek sprawił, że
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego