ośrodki burżuazyjnego podziemia, widząc w nich niebezpieczny wzór dla Polski. W jednym z wewnętrznych dokumentów Delegatury komentującym utworzenie KWN w Jugosławii czytamy: "Obecna sytuacja jugosłowiańska stanowić może bardzo niebezpieczny precedens dla Polski. Potencjalnym odpowiednikiem Jugosłowiańskiego Komitetu Wyzwolenia mógłby być u nas ZPP - - odpowiednikiem armii Tito może stać się u nas Gwardia Ludowa, zmieniająca się już obecnie w Armię Ludową, oraz tworzone wg świeżych wiadomości na kresach wschodnich oddziały kościuszkowskie. Również całej polskiej podziemnej aparaturze państwowej zagrażać może niebezpieczeństwo tworzenia takiego jak jugosłowiański, konkurencyjnego rządu tymczasowego, który uznany być może przez ewentualnie wkraczającą na nasze terytoria siłę sowiecką za jedynie uprawnionego reprezentanta