Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Stolica
Nr: 10
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1962
dawniej, a tylko podczas powstania bardziej się upowszechniła.
W Warszawie spędziłem wiele lat. Pokochałem ją i do dziś uważam za najbliższe memu sercu miasto. Rozpoczynając studia na uniwersytecie 1930 roku zamieszkałem u mego kuzyna na Nowym Zjeździe. Uderzyła mnie już wówczas używana przez niego nazwa "Starówka" na określenie Starego Miasta.
Gwarowa nazwa "Starówka", używana przed wojną raczej przez część mieszkańców Starego Miasta i Powiśla, wydawała mi się groteskową i nie mogłem się z nią pogodzić. Dopiero po powstaniu, kiedy uzyskała prawo obywatelstwa nawet w literaturze, zdołałem się z nią oswoić, choć ciągle wydaje mi się dziwaczną.
Znalazła ona swych gorących obrońców
dawniej, a tylko podczas powstania bardziej się upowszechniła.&lt;/intro&gt;<br>W Warszawie spędziłem wiele lat. Pokochałem ją i do dziś uważam za najbliższe memu sercu miasto. Rozpoczynając studia na uniwersytecie 1930 roku zamieszkałem u mego kuzyna na Nowym Zjeździe. Uderzyła mnie już wówczas używana przez niego nazwa "Starówka" na określenie Starego Miasta.<br>Gwarowa nazwa "Starówka", używana przed wojną raczej przez część mieszkańców Starego Miasta i Powiśla, wydawała mi się groteskową i nie mogłem się z nią pogodzić. Dopiero po powstaniu, kiedy uzyskała prawo obywatelstwa nawet w literaturze, zdołałem się z nią oswoić, choć ciągle wydaje mi się dziwaczną.<br>Znalazła ona swych gorących obrońców
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego