napisaniem kolejnej bzdury!! <br><au>grzegorz</></><br><br><div><tit>Festiwal Kultury Hip-Hop</><br>Komplet sprzedany - usłyszałem w empiku. Głos w słuchawce oznajmiał, że listy zapełnione, klub ma pękać w szwach, a jedyny ratunek to zdobycie biletu - mówił mój informator. Znalazłem cztery ostanie, na Sławkowskiej. Uff, jednak tam będę.<br>Czas upływa. Szczelnie pilnowane wrota niczym bramy Hadesu przekraczają kolejne osoby. Mróz, tłum, piwo, ciasnota, bramka, ochrona, szatnia i wreszcie w środku. Ciekaw jestem tylko czy stojącemu za mną podczas rewizji szesnastolatkowi udało się przekonać asekurantów, że jego obecność jest niezbędna do rozpoczęcia koncertu. W środku wciąż jasno, wchodzę jako jeden z pierwszych. Klub Studio to dwa poziomy