Typ tekstu: Audycja radiowa
Tytuł: Tok FM Rozmowy niekontrolowane: o petardach, o świadku koronnym
Rok: 1998
włamać, nie po to, żeby zrobić komuś krzywdę, żeby, żeby narobić jakichś szkód konkretnych finansowych, tylko po to, żeby po prostu udowodnić. Myślałeś, że nie można wejść, można, bo ja mogę wejść wszędzie, bo po to jest Internet, żeby wszędzie wejść i wszędzie wyjść, niekoniecznie krzywdząc właściciela komputera, właściciela sieci.
Hakerzy, hakerzy są jak, jak partyzanci, którzy z ukrycia, z doskoku walczą z przeważającym siłami wroga, a ostatnio, bo wczoraj, proszę państwa, wczoraj po południu i wieczorem walczyli jako partyzanci z monopolem Telekomunikacji Polskiej SA.
Ja wiem, że to już jak, jak mówię, hasło TP SA to już jest to jak
włamać, nie po to, żeby zrobić komuś krzywdę, żeby, żeby narobić &lt;vocal desc="yyy"&gt; jakichś szkód konkretnych finansowych, tylko po to, żeby po prostu udowodnić. Myślałeś, że nie można wejść, można, bo ja mogę wejść wszędzie, bo po to jest Internet, żeby wszędzie wejść i wszędzie wyjść, niekoniecznie krzywdząc właściciela komputera, właściciela sieci.<br>Hakerzy, hakerzy są jak, jak partyzanci, którzy z ukrycia, z doskoku walczą z przeważającym siłami wroga, a ostatnio, bo wczoraj, proszę państwa, wczoraj po południu i wieczorem walczyli jako partyzanci z monopolem Telekomunikacji Polskiej SA. <br>Ja wiem, że to już jak, jak mówię, hasło TP SA to już jest &lt;vocal desc="wry"&gt; to jak
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego