Typ tekstu: Książka
Autor: Grochowiak Stanisław
Tytuł: Wiersze
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1975
I w czułym rowku biustu ślusarzowej
Kibitki pędzą po niewieścim śniegu.

II
A Żydy stoją. To są znaczne Żydy;
Brodami pion znaczą - zamiast sznurowadłem
Pejsami wiążą wargi swych trzewików,
I - choć tego nie widać - pięty mają blade.

Zbladło w nich wszystko pod ziąbami wieków;
Zwiotczało - zwilgło - pachnie mchem i postem.
Handlarka owoców się Żydami brzydzi:
Bo Żydzi - jak baby - przed snem się podmywają.

III
A Ona ma piaskarza. Tenże: chłop niemyty,
Przynosi co wieczór piwonie gorzałki,
Którą słońcem zakąsił. Wąsy też prawieczne
Rozkłada na zupie jak konopne włóki.

I ma wolę w portkach. To jest Boża wola -
Więc od Świętej Anny
I w czułym rowku biustu ślusarzowej<br>Kibitki pędzą po niewieścim śniegu.<br><br>II<br>A Żydy stoją. To są znaczne Żydy;<br>Brodami pion znaczą - zamiast sznurowadłem<br>Pejsami wiążą wargi swych trzewików,<br>I - choć tego nie widać - pięty mają blade.<br><br>Zbladło w nich wszystko pod &lt;orig&gt;ziąbami&lt;/&gt; wieków;<br>Zwiotczało - zwilgło - pachnie mchem i postem.<br>Handlarka owoców się Żydami brzydzi:<br>Bo Żydzi - jak baby - przed snem się podmywają.<br><br>III<br>A Ona ma piaskarza. Tenże: chłop niemyty,<br>Przynosi co wieczór piwonie gorzałki,<br>Którą słońcem zakąsił. Wąsy też prawieczne<br>Rozkłada na zupie jak konopne włóki.<br><br>I ma wolę w portkach. To jest Boża wola -<br>Więc od Świętej Anny
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego