Typ tekstu: Książka
Autor: Żurakowska Zofia
Tytuł: Jutro niedziela
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1928
i z poszumu liści, z blasku i barwy mnogich kwiatów wyniosły w duszach pewność, że już nie było na tym cmentarzu umarłych. Że już ziemia miłosierna przygarnęła swoje dzieci uściskiem najszczerszej miłości i życiu oddała na nowo ich ciała odrodzone.
- Możemy tu usiąść i czekać po cichutku - powiedziała w końcu Helenka. - I nawet pomódlmy się trochę. Tu jest bardzo ładnie i wcale się czegoś nie boję.
Henrysia chciała odpowiedzieć, gdy nagle od lasu dobiegły głosy. Chwyciły się więc za ręce i błyskawicznie zaszyły w gęstwę krzewów koło kapliczki.
Głosy zbliżały się, liczne i znajome. Za chwilę już rozbrzmiewały pod murem cmentarza
i z poszumu liści, z blasku i barwy mnogich kwiatów wyniosły w duszach pewność, że już nie było na tym cmentarzu umarłych. Że już ziemia miłosierna przygarnęła swoje dzieci uściskiem najszczerszej miłości i życiu oddała na nowo ich ciała odrodzone. <br>- Możemy tu usiąść i czekać po cichutku - powiedziała w końcu Helenka. - I nawet pomódlmy się trochę. Tu jest bardzo ładnie i wcale się czegoś nie boję. <br>Henrysia chciała odpowiedzieć, gdy nagle od lasu dobiegły głosy. Chwyciły się więc za ręce i błyskawicznie zaszyły w gęstwę krzewów koło kapliczki. <br>Głosy zbliżały się, liczne i znajome. Za chwilę już rozbrzmiewały pod murem cmentarza
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego