equi ad preponendum movere asserit, et ob hoc equi dorsum tergendum, quo deus elabatur). Gdy to uczyniono, a koń [znów] jak poprzednio postawił najpierw nogę życia, brat Teodoryk został zachowany przy życiu"</>.<br>Podobieństwo obrzędu wyrocznego ugrofińskich Liwów i słowiańskich Rugian rzuca się w oczy, ale to wcale nie znaczy, że Henryk Łotysz zapożyczył informacje na ten temat od Saksa Gramatyka. Najważniejsze sceny przecierania końskiego grzbietu, aby zrzucić z niego bóstwo niepowołane, czyli Jezusa Chrystusa, kronikarz inflanckiej misji nie wyczytał przecież w księgach. Usłyszał o tym od samego Teodoryka. Trudno się dziwić, że cysters-misjonarz zapamiętał na zawsze słowa pogańskiego kapłana, które