Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 6
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
złe Janowi Brzechwie "niewłaściwe" ponoć pochodzenie?
Szymon Wiesenthal: "Słoneczniki", przekł.: M. Kurkowska, K. Sendecka, Państwowy Instytut Wydawniczy, Warszawa 2000.

Gałczyński nieznany

Dziś, kiedy blisko pięćdziesiąt lat mija od śmierci Poety, tomik z kilkunastoma nieznanymi utworami powinien się stać sensacją literacką! Trochę liryki, trochę groteski, nieco kpiny - jak to u mistrza Ildefonsa bywało. Wszystko to wygrzebała z niebytu literackiego córka Kira. Także i "Piosenkę warszawskich krzyżowców" oraz wcześniejszy uroczy wierszyk "Pardon, ZSRR": "Za parę lat i tak pod stienku / i trach - tarach! Mon chřre - / tymczasem Marksa mamy w denku - / pardon, ZSRRŇ. No i wykrakał słodki Karakuliambro!
Konstanty Ildefons Gałczyński: "Cudotwórca z Mejszagoły
złe Janowi Brzechwie "niewłaściwe" ponoć pochodzenie?<br>Szymon Wiesenthal: "Słoneczniki", przekł.: M. Kurkowska, K. Sendecka, Państwowy Instytut Wydawniczy, Warszawa 2000.<br><br>&lt;tit&gt;Gałczyński nieznany&lt;/&gt;<br><br>Dziś, kiedy blisko pięćdziesiąt lat mija od śmierci Poety, tomik z kilkunastoma nieznanymi utworami powinien się stać sensacją literacką! Trochę liryki, trochę groteski, nieco kpiny - jak to u mistrza Ildefonsa bywało. Wszystko to wygrzebała z niebytu literackiego córka Kira. Także i "Piosenkę warszawskich krzyżowców" oraz wcześniejszy uroczy wierszyk "Pardon, ZSRR": "Za parę lat i tak pod stienku / i trach - tarach! Mon chřre - / tymczasem Marksa mamy w denku - / pardon, ZSRRŇ. No i wykrakał słodki Karakuliambro!<br>Konstanty Ildefons Gałczyński: "Cudotwórca z Mejszagoły
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego