Typ tekstu: Książka
Autor: Rudnicka Halina
Tytuł: Uczniowie Spartakusa
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1951
zapytał ostro wódz zwracając się do Polluksa.
Ten milczał patrząc gdzieś ponad głowy stojących.

- Kto jesteś? - powtórzył jak echo stojący obok wodza oficer.
- Zbuntowany gladiator - odpowiedział dumnie Polluks.
- Jesteś z bandy Spartaka?
- Nie. Jestem z armii Spartaka.
Legioniści stojący obok parsknęli śmiechem, lecz skarceni wzrokiem oficera, umilkli cofając się nieznacznie.
- Ile sztuk liczy banda Spartaka?
Polluks milczał. Zniecierpliwiony wódz szepnął coś do oficera. Ten podbiegł ku jeńcowi i z całej siły trzepnął go w plecy trzymaną w ręku krótką pałeczką okutą metalem.
Polluks stał spokojnie, tylko na bladą twarz wystąpiły krwiste plamy.
- Będziesz mówił? - ryknął wściekle oficer.
- Jeśli nie będziecie mi
zapytał ostro wódz zwracając się do Polluksa.<br>Ten milczał patrząc gdzieś ponad głowy stojących. <br><br>- Kto jesteś? - powtórzył jak echo stojący obok wodza oficer.<br>- Zbuntowany gladiator - odpowiedział dumnie Polluks.<br>- Jesteś z bandy Spartaka?<br>- Nie. Jestem z armii Spartaka.<br>Legioniści stojący obok parsknęli śmiechem, lecz skarceni wzrokiem oficera, umilkli cofając się nieznacznie.<br>- Ile sztuk liczy banda Spartaka?<br>Polluks milczał. Zniecierpliwiony wódz szepnął coś do oficera. Ten podbiegł ku jeńcowi i z całej siły trzepnął go w plecy trzymaną w ręku krótką pałeczką okutą metalem.<br>Polluks stał spokojnie, tylko na bladą twarz wystąpiły krwiste plamy.<br>- Będziesz mówił? - ryknął wściekle oficer.<br>- Jeśli nie będziecie mi
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego