Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Twórczość
Nr: 11
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1968
czerpał z książki przywiezionej z Kopaczewa, gdy słucham, jak Protazy poucza Gerwazego, że intercyzą zakończy swój proces ťz Kwileckimi TurnoŤ, gdy znajduję jakby o ileż wcześniejsze echo tylokrotnych własnych polowań w ťlasach ObjezierzaŤ, wydaje mi się nie raz, że ten ostatni zajazd na Litwie rodzinnymi, poznańskimi połyska barwami". I dalej: "Ileż wieloletnich wielkopolskich postaci, anegdot, dykteryjek wsiąknęło w mury Soplicowa. Wieloletni, wciąż odżywający a nigdy nie rozstrzygnięty spór między Ksawerym a Kalikstem Bojanowskim o gończe zalety posiadanych przez każdego z braci chartów stanowi chyba najbardziej znany przykład tych opowieści, które, zrodzone gdzieś między Wartą a Obrą, dopiero w Panu Tadeuszu zyskały
czerpał z książki przywiezionej z Kopaczewa, gdy słucham, jak Protazy poucza Gerwazego, że intercyzą zakończy swój proces ťz Kwileckimi TurnoŤ, gdy znajduję jakby o ileż wcześniejsze echo tylokrotnych własnych polowań w ťlasach ObjezierzaŤ, wydaje mi się nie raz, że ten ostatni zajazd na Litwie rodzinnymi, poznańskimi połyska barwami". I dalej: "Ileż wieloletnich wielkopolskich postaci, anegdot, dykteryjek wsiąknęło w mury Soplicowa. Wieloletni, wciąż odżywający a nigdy nie rozstrzygnięty spór między Ksawerym a Kalikstem Bojanowskim o gończe zalety posiadanych przez każdego z braci chartów stanowi chyba najbardziej znany przykład tych opowieści, które, zrodzone gdzieś między Wartą a Obrą, dopiero w <name type="tit">Panu Tadeuszu</> zyskały
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego