kto kiedykolwiek miał styczność z tobą, <orig>tem</> obejściem, które dają nie reguły konwenansu i nie etykietalne formułki, ale to ciepło serdeczne, <orig>którem</> promienieją słowa twoje.<br>Na pomyślność czcigodnego gospodarza wychylmy ten kielich do dna!</><br><br><div1><br><tit> W dniu Imienin Gospodyni domu </><br><br>Hej, humorku, nie siedź w skrzyni<br>Ale dobądź się przez słowa,<br>Imieniny - gospodyni<br>Święci, druga domu głowa.<br><br>To przyczyna tej <orig>okazyi</>,<br>Żeśmy licznie tak zebrani,<br><br>To powody tej <orig>inwazyi</>:<br>Imieniny pięknej pani!<br><br>Panie mężu, wybacz proszę,<br>To tak z serca mi wypadło,<br>W ręce pani toast wznoszę:<br>Niech szczęśliwie żyje stadło!</><br><br><div1><br><tit> Na urodziny </><br><br>Radość! Niezwykła radość zapanowała w tym domu! Dzielny ród