Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 09.00
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
na sumieniu. Myślisz sobie: jestem w porządku, bo przecież mu powiedziałam, a on tymczasem nie śpi po nocach i zastanawia się, w którym momencie popełnił błąd lub co miał w sobie ten "drugi", że postanowiłaś mu się oddać. Nie mówię o takich sytuacjach mojemu facetowi, bo nie chcę go zranić.
Iwona, 25 lat, stewardessa

Myślę, że nikt, kto poważnie myśli o swoim związku, nie powie partnerowi: wiesz, kochanie, miałam taki mały romansik z opalonym ratownikiem, ale to przecież nic nie zmienia, prawda? Podziwiam pary, które potrafią "dać sobie luz" na wakacje, a po ich zakończeniu wrócić do siebie i żyć jak
na sumieniu. Myślisz sobie: jestem w porządku, bo przecież mu powiedziałam, a on tymczasem nie śpi po nocach i zastanawia się, w którym momencie popełnił błąd lub co miał w sobie ten "drugi", że postanowiłaś mu się oddać. Nie mówię o takich sytuacjach mojemu facetowi, bo nie chcę go zranić.<br>Iwona, 25 lat, stewardessa&lt;/&gt;<br><br>&lt;div1&gt;Myślę, że nikt, kto poważnie myśli o swoim związku, nie powie partnerowi: wiesz, kochanie, miałam taki mały romansik z opalonym ratownikiem, ale to przecież nic nie zmienia, prawda? Podziwiam pary, które potrafią "dać sobie luz" na wakacje, a po ich zakończeniu wrócić do siebie i żyć jak
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego