Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 258
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1997
Mariana Krzaklewskiego ostry protest - twierdzi, że rzecznik "Solidarności" zapowiadając wprowadzenie dyscypliny klubowej zawłaszczył uprawnienia Klubu Akcji i wypowiedział się w sposób uwłaczający godności posłów. - Powinna być przyjęta uchwała klubu zalecająca posłom poparcie rządu. Wprowadzenie dyscypliny, czyli środka administracyjnego, byłoby równoznaczne z daniem sygnału, że w klubie nie ma jedności - uważa Jackowski.

Przeciw dyscyplinie klubowej będzie prawdopodobnie także większość posłów ZChN, choć zapowiadają, że podczas posiedzenia Sejmu będą głosować za rządem. - Mamy zastrzeżenia do tego gabinetu, ale jesteśmy ludźmi honoru. Przegraliśmy w głosowaniu, ale było to głosowanie demokratyczne i uczciwe, więc głosowanie za wotum zaufania dla gabinetu Jerzego Buzka jest dla nas
Mariana Krzaklewskiego ostry protest - twierdzi, że rzecznik "Solidarności" zapowiadając wprowadzenie dyscypliny klubowej zawłaszczył uprawnienia Klubu Akcji i wypowiedział się w sposób uwłaczający godności posłów. - Powinna być przyjęta uchwała klubu zalecająca posłom poparcie rządu. Wprowadzenie dyscypliny, czyli środka administracyjnego, byłoby równoznaczne z daniem sygnału, że w klubie nie ma jedności - uważa Jackowski.<br><br>Przeciw dyscyplinie klubowej będzie prawdopodobnie także większość posłów ZChN, choć zapowiadają, że podczas posiedzenia Sejmu będą głosować za rządem. - Mamy zastrzeżenia do tego gabinetu, ale jesteśmy ludźmi honoru. Przegraliśmy w głosowaniu, ale było to głosowanie demokratyczne i uczciwe, więc głosowanie za wotum zaufania dla gabinetu Jerzego Buzka jest dla nas
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego