Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o rodzinie,o urlopie
Rok powstania: 2001
sprzedano i zaproponowano nam jakąś inną miejscowość, ale jeszcze dokładnie nie wiem, co to jest. Jakaś wysepka...
Może Capri?
Nie nie nie. Bo to jest w okolicach Wenecji, tam gdzieś jakaś taka maleń
Maciek gdzieś mi mówił tą nazwę, ale ja w tej chwili nie mogę sobie przypomnieć. Nie pamiętam. Jakaś taka mała wysepka. W tej samej cenie mamy, ale podobno lepsze warunki, no bo już nic z tych tanich ofert nie było. Zostały jakieś tam apartamenty i tak dalej, ale ponieważ biuro poczuwa się do obowiązku takiego, że musi nam to jakoś zrekompensować...
No, muszą.
Więc jakąś lepszą ofertę w tej
sprzedano i zaproponowano nam jakąś inną miejscowość, ale jeszcze dokładnie nie wiem, co to jest. Jakaś wysepka... &lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Może Capri? &lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Nie nie nie. Bo to jest w okolicach Wenecji, tam gdzieś &lt;vocal desc="yyy"&gt; jakaś taka &lt;unclear&gt;maleń&lt;/&gt;<br>Maciek gdzieś mi mówił &lt;orig reg="tę"&gt;tą&lt;/&gt; nazwę, ale ja w tej chwili nie mogę sobie przypomnieć. Nie pamiętam. Jakaś taka mała wysepka. W tej samej cenie mamy, ale podobno lepsze warunki, no bo już nic z tych tanich ofert nie było. Zostały jakieś tam apartamenty i tak dalej, ale ponieważ biuro &lt;vocal desc="yyy"&gt; poczuwa się do obowiązku takiego, że musi nam to jakoś zrekompensować... &lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;No, muszą. &lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Więc &lt;vocal desc="yyy"&gt; jakąś lepszą ofertę w tej
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego