Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o podróżach
Rok powstania: 2001
wiem. do Kominiarskiego i jakoś się zdradziłem Uli, że rzeczywiście było bardzo ciężko i Ula wtedy mówiła o ultimatum. Albo rodzina, albo jaskinie. No oczywiście wybrałem rodzinę. Ale rzeczywiście było tam i ciężko, i niebezpiecznie. Zresztą rok później był bardzo tragiczny wypadek w w Jaskini, w której też byłem w Jaskini Kasprowej Niżnej, kiedy Jugosłowianin zginął i, zresztą mój klubowy i kursowy nawet kolega go odnalazł i wyciągał z tej jaskini. Tak że no ta decyzja była na pewno mądra, bo jak się ma rodzinę i małe dzieci, to myślę, że że to ryzyko powinno być minimalizowane, a nie a nie
wiem. do <gap> <name type ="place">Kominiarskiego</> i jakoś się zdradziłem Uli, że rzeczywiście było bardzo ciężko i Ula wtedy mówiła o ultimatum. Albo rodzina, albo jaskinie. No oczywiście wybrałem rodzinę. Ale rzeczywiście było tam i ciężko, i niebezpiecznie. Zresztą rok później był bardzo tragiczny wypadek w w <name type="place">Jaskini</>, w której też byłem <vocal desc="yyy"> w <name type="place">Jaskini Kasprowej Niżnej</>, kiedy Jugosłowianin zginął i, zresztą mój klubowy i kursowy nawet kolega go odnalazł i wyciągał <vocal desc="yyy"> z tej jaskini. <vocal desc="yyy"> Tak że no ta decyzja była na pewno mądra, bo jak się ma rodzinę i małe dzieci, to myślę, że że to ryzyko powinno być minimalizowane, a nie a nie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego