wlotową. Na powierzchnię transportował rannego Józef Gąsienica Józkowy, któremu pomagali: Jan Krzeptowski Sabała II, Henryk Piwowarczyk, Maciej Pawlikowski i Jan Walczak. O godz. 4.15 ostatni z grotołazów, asekurowany przez ratowników, znalazł się na powierzchni, a o 5.30 ranny był w szpitalu.<br>A teraz opowieść o wielkiej wyprawie do Jaskini Zimnej, którą ratownicy tatrzańscy przeprowadzili 30-31 stycznia 1976 r. Pisząc o tej wyprawie, będę się posługiwać - jak zawsze - "Księgą wypraw" oraz rzetelnym reportażem W. Adamieckiego "Jaskinia Zimna: wielki poker" (w tomie "Zagrożenie"), sięgając czasem i do własnego tekstu "Kroplówka w Jaskini Zimnej" ("Gościniec", 1976).<br>Tuż po północy, ledwie zaczął