Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Ozon
Nr: 5
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
naruszając zasady dziennikarskiej dociekliwości, opisze również pozytywną stronę życia.
Oczywiście - afery, bezrobocie, korupcja, bieda to sprawy, z którymi styka się wielu Polaków. Jednak niekiedy, oglądając telewizję czy czytając gazety, można odnieść wrażenie, że żyjemy w świecie bez przyzwoitych ludzi, bez osiągnięć, bez poczucia zadowolenia. A przecież prawda jest inna. Marian
Jastrząb, emeryt wojskowy, przysłał nam list, w którym pisze, że gdy ostatnio podszedł do schodów ruchomych na Dworcu Centralnym w Warszawie, te podjechały do góry. "Wzruszyłem się - pisze pan
Marian. - Współczesny człowiek, skupiony na czekaniu na rentę i na cenach przeterminowanych tylko o dzień, ale wciąż świeżych jogurtów, tak rzadko ma
naruszając zasady dziennikarskiej dociekliwości, opisze również pozytywną stronę życia.<br>Oczywiście - afery, bezrobocie, korupcja, bieda to sprawy, z którymi styka się wielu Polaków. Jednak niekiedy, oglądając telewizję czy czytając gazety, można odnieść wrażenie, że żyjemy w świecie bez przyzwoitych ludzi, bez osiągnięć, bez poczucia zadowolenia. A przecież prawda jest inna. Marian <br>Jastrząb, emeryt wojskowy, przysłał nam list, w którym pisze, że gdy ostatnio podszedł do schodów ruchomych na Dworcu Centralnym w Warszawie, te podjechały do góry. "Wzruszyłem się - pisze pan <br>Marian. - Współczesny człowiek, skupiony na czekaniu na rentę i na cenach przeterminowanych tylko o dzień, ale wciąż świeżych jogurtów, tak rzadko ma
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego