zaczął gryźć po kryjomu, bo myślał, że Pan Jezus nie będzie wiedział o tym. Wtedy Chrystus, chcąc go przekonać, że jest wszystkowiedzący, nie oglądając się zawołał: <br>- Piotrze! <br>Aby natychmiast odpowiedzieć i nie zdradzić się z łakomstwem, wypluł święty Piotr pogryziony placek z ust i rzekł czym prędzej:<br>- Słucham, Panie! <br>Pan Jezus coś mu powiedział, a potem szli dalej w milczeniu. Wtedy święty Piotr ułamał znowu kawałek placka i począł go gryźć, mniemając, że go zje bez wiedzy Chrystusa. Pan Jezus, nie oglądając się wcale, zawołał powtórnie: <br>- Piotrze! <br>Święty Piotr wypluł natychmiast pogryziony placek z ust swoich i odezwał się: <br>- Słucham, Panie