Jestem zmęczona ogólnie. Wczoraj jeszcze sprzątałam łazienkę. Szesnasta osiem.</><br><who2>Ja tak się czułem, kiedy przyjechałem. Dokładnie.</><br><who1>Ale sorry! Ja ci kazałam spać, a ty nie chciałeś. Mnie też zabroniłeś. Przez ciebie byłam <gap></><br><who2>Przecież ja ci też każę spać.</><br><who1>No...teraz spadaj! To jest zupełnie co innego.</><br><who2>Teraz jesteś najbliżej domu.</><br><gap><br><who3><q><gap></q> Jezus Maria! Piłeś coś?</><br><gap><br><who3>Co?</><br><who4>Spróbuj teraz!</><br><who5>Jeszcze idzie, idzie!</><br><who4>Nie, spróbuj!</><br><who5>No, weź.</><br><who1>Będę miała dym, że tak długo siedzę.</><br><who2>Słuchaj, zostało przyjęte, <gap></><br><gap><br><who3>Weźcie...Kurde! To nie wiem, może jeszcze raz spróbować, jeszcze <gap></><br><who5><vocal desc="yhy"></><br><who4><vocal desc="yhy"> Weź zamknij i jeszcze raz.</><br><who3>Gdzie to było?</><br><who4><overlap><vocal desc="yyy"></> nie tu, tutaj.</><br><who2><overlap>Kręcimy jakąś imprezę? Na Nowy Rok