osobiste legło w gruzach. Nie miałam ani głowy, ani serca do grania w filmie w chwili, kiedy rozpadał się mój związek. Przez szacunek dla reżyserki zaproponowałam, żeby zaangażowała inną aktorkę. Wybrała Meg Ryan i jestem głęboko przekonana, że to był doskonały pomysł.&lt;/&gt;&lt;/&gt; <br>&lt;who5&gt;G.: Czy zamierza pani produkować następne filmy?&lt;/&gt; <br>&lt;who6&gt;&lt;transl&gt;N.K.: Zupełnie nie pociąga mnie strona finansowa show-biznesu. Nie jestem kobietą interesu i nie chcę produkować filmów tylko dla pieniędzy. Mam szczęście być na takim etapie kariery zawodowej, że mogę mieć wpływ na przyszłość jakiegoś filmu, włączając się w jego przygotowanie. Jeżeli moje nazwisko umożliwi młodemu reżyserowi znalezienie środków na