Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 20
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1980
własnych poglądów p. Stali zawiera tyle "pomyłek", na temat "Myśli romantycznej", że wątpię, czy recenzent dokładnie ją przeczytał.

W sprawie poglądów "recenzenta" na temat polskiego romantyzmu nie będę się wypowiadał. Pan Stala ma prawo do takiego oto credo : "muszę przyznać, że Holderlina wolę od Dembowskiego razem z Majorkiewiczem, Trentowskim i Kamieńskim na dokładkę", pan Stala ma też prawo kpić z mojej tezy "że tylko w jeden sposób kultura narodowa może skutecznie bronić się od wrogich prądów: unaradawiając ich treść i wykorzystując ich siłę inspirującą do własnych prac". Tego "credo" ani tych kpin nie będę komentował, choć wolałbym, aby cytując pan Stala
własnych poglądów p. Stali zawiera tyle "pomyłek", na temat "Myśli romantycznej", że wątpię, czy recenzent dokładnie ją przeczytał.<br><br> W sprawie poglądów "recenzenta" na temat polskiego romantyzmu nie będę się wypowiadał. Pan Stala ma prawo do takiego oto credo : &lt;hi&gt;"muszę przyznać, że Holderlina wolę od Dembowskiego razem z Majorkiewiczem, Trentowskim i Kamieńskim na dokładkę"&lt;/&gt;, pan Stala ma też prawo kpić z mojej tezy &lt;q&gt;"że tylko w jeden sposób kultura narodowa może skutecznie bronić się od wrogich prądów: unaradawiając ich treść i wykorzystując ich siłę inspirującą do własnych prac".&lt;/&gt; Tego "credo" ani tych kpin nie będę komentował, choć wolałbym, aby cytując pan Stala
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego