Mechanicznych w Ursusie działało kółko teatralne, które prowadziła pani Regina Skoczek, zaprzyjaźniona z moją sąsiadką. Zapytałam, czy nie mogłaby mi poradzić, czego mam się nauczyć na egzamin. Pani Regina wylała na mnie kubeł zimnej wody. Powiedziała, że się nie nadaję, absolutnie! Jestem ostatnią osobą, która mogłaby o tej szkole myśleć. Kierowała się dobrym sercem, chciała mnie uratować od rozczarowań i klęsk, ale przyjemne to nie było. Usłyszałam, że jestem brzydka, głupia, mam niedobrą cerę i krosty. Mówiła mi to wszystko bez owijania w bawełnę. Urocza kobieta.<br>Ponieważ się uparłam, pomogła mi w końcu wybrać co trzeba i doradziła bardzo dobrze. Posłuchawszy moich