nie <br>odpowiedział wyraźnie: Jakie przesłanki metafizyczne kryją się za 'logiką <br>paradoksu', czyli inaczej mówiąc, jakie warunki musiałaby spełniać rzeczywistość, aby sąd sprzeczny mógł być prawdziwy? Uważam, że sąd sprzeczny <br>może być prawdziwy, czyli zgodny z rzeczywistością, tylko pod takim <br>warunkiem, że rzeczywistość sama w sobie jest paradoksem, czyli używając <br>terminologii Kitaro Nishidy, jest 'absolutnie sprzeczną samotożsamością'. <br>Z punktu widzenia logiki klasycznej 'absolutnie sprzeczna samotożsamość' <br>jest 'nicością', ponieważ nie można jej uprzedmiotowić - nie jest czymś, <br>skoro nie można jej wyróżnić przez negację. 'Nicość' jako 'absolutnie <br>sprzeczna samotożsamość' jest bowiem negacją nie tylko afirmacji, ale także <br><page nr=290><br>negacją negacji. Sąd, który zawiera w sobie