Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o sprawach codziennych
Rok powstania: 2001
Co taka cisza?
Święty Mikołaj był zachwycony. Postanowił podarować maluchowi dzwoneczek. Śliczny. Ponieważ jednak zbliżały się święta. Co ci się tak odbija, co, chłopaku? Ojej ojej ojej. Zobacz, a tu jaki piękny pingwinek i tu Mikołaj Święty. I

No, może chce ci się zrobić. , wiesz, co ja bym zjadła?
No.
Kluchy.
No.
Z tymi pastami, które kupiliśmy. Co ty na to? Chyba że jeszcze mam lepszy pomysł.
Mhm.
Zrobi się te, ten makaron, lazania.
Z czym?
Posmarowany tymi pastami. Kiedy będę duży, dostanę prawdziwy dzwonek, powiedział do siebie , wiesz?
Można spróbować te sosy. się skończył?
Nie, jest jeszcze.
można zrobić.
Święty
Co taka cisza? &lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;&lt;reading&gt;Święty Mikołaj był zachwycony. Postanowił podarować maluchowi dzwoneczek. Śliczny. Ponieważ jednak zbliżały się święta.&lt;/&gt; Co ci się tak odbija, co, chłopaku? Ojej ojej ojej. Zobacz, a tu jaki piękny pingwinek i tu Mikołaj Święty. I &lt;gap&gt;&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;&lt;gap&gt;&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;No, może chce ci się zrobić. &lt;vocal desc="Yyh"&gt;, wiesz, co ja bym zjadła?&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;No.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Kluchy.&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;No.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Z tymi pastami, które kupiliśmy. Co ty na to? Chyba że jeszcze mam lepszy pomysł. &lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Mhm.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Zrobi się te, ten makaron, lazania. &lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Z czym?&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Posmarowany tymi pastami.&lt;pause&gt; &lt;reading&gt;Kiedy będę duży, dostanę prawdziwy dzwonek, powiedział do siebie &lt;/&gt; &lt;gap&gt;, wiesz? &lt;gap&gt;&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Można spróbować te sosy. &lt;gap&gt; się skończył?&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Nie, jest jeszcze.&lt;pause&gt; &lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;&lt;gap&gt; można zrobić.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Święty
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego