Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 05
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
wydawało jej się, że świat przewraca się do góry nogami, a ona jest bardzo gruba i kompletnie nieatrakcyjna. Zawracała na pięcie i uciekała do domu - nie chciała nawet zbliżyć się do mężczyzny, z którym się umówiła, a o którym poprzednio marzyła (ba! dla którego przecież od rana nic nie jadła). Kończyło się atakiem płaczu w domu i oczywiście kolejnym ciastkiem na pocieszenie.
Historia Katarzyny dla niektórych może brzmieć jak bajka o żelaznym wilku - osobie o silnej tożsamości seksualnej nie przeszłoby przez myśl, że można wątpić we własną kobiecość z powodu zjedzonego ciastka. Ale gdy wprawiasz w ruch karuzelę cud-diety, świat
wydawało jej się, że świat przewraca się do góry nogami, a ona jest bardzo gruba i kompletnie nieatrakcyjna. Zawracała na pięcie i uciekała do domu - nie chciała nawet zbliżyć się do mężczyzny, z którym się umówiła, a o którym poprzednio marzyła (ba! dla którego przecież od rana nic nie jadła). Kończyło się atakiem płaczu w domu i oczywiście kolejnym ciastkiem na pocieszenie.<br>Historia Katarzyny dla niektórych może brzmieć jak bajka o żelaznym wilku - osobie o silnej tożsamości seksualnej nie przeszłoby przez myśl, że można wątpić we własną kobiecość z powodu zjedzonego ciastka. Ale gdy wprawiasz w ruch karuzelę cud-diety, świat
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego