Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Trybuna
Nr: 02.24
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
zisty mauserem w potylicę, a nasze ciała lądują w dole śmierci w lesie katyńskim. Przynajmniej raz do roku załadowani w śmierdzące ludzkimi odchodami bydlęce wagony odprawiamy się na Syberię.
Aby nie mącić jasnego widzenia rocznice wyzwolenia kolejnych polskich miejscowości przez armię radziecką przemianowaliśmy na rocznicę zniewolenia. A monument marszałka Iwana Koniewa, który ocalił Kraków od zniszczenia, wyekspediowaliśmy do Rosji. Swój ślad w zacieraniu śladów niesłusznej historii odcisnął wczoraj premier Marek Belka ogłaszając w napisanym dla "Gazety Wyborczej" artykule, że Rosjanie nie zaprosili Polaków do udziału w moskiewskiej paradzie zwycięstwa w maju 1945 r. Trochę pan premier się pospieszył, bo owszem, generałowie
zisty mauserem w potylicę, a nasze ciała lądują w dole śmierci w lesie katyńskim. Przynajmniej raz do roku załadowani w śmierdzące ludzkimi odchodami bydlęce wagony odprawiamy się na Syberię. <br>Aby nie mącić jasnego widzenia rocznice wyzwolenia kolejnych polskich miejscowości przez armię radziecką przemianowaliśmy na rocznicę zniewolenia. A monument marszałka Iwana Koniewa, który ocalił Kraków od zniszczenia, wyekspediowaliśmy do Rosji. Swój ślad w zacieraniu śladów niesłusznej historii odcisnął wczoraj premier Marek Belka ogłaszając w napisanym dla "Gazety Wyborczej" artykule, że Rosjanie nie zaprosili Polaków do udziału w moskiewskiej paradzie zwycięstwa w maju 1945 r. Trochę pan premier się pospieszył, bo owszem, generałowie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego