Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Ozon
Nr: 1
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
ma wymówki, że oto ktoś przyjdzie i coś za nas zrobi. Publicyści będą teraz pewnie ciągnąć jeremiady, że oto czeka nas kolejna erupcja polskiej "papolatrii", że znowu zaczniemy robić z papieża idola, a odlewnie pomników zrobią interes życia. Tyle że ten "kult papieża" umiejętnie sterowany może się stać dla polskiego Kościoła szansą. Podczas wspominanej już dyskusji w "Więzi" jeden z jej uczestników przytomnie zauważył, że chrześcijaństwo nie zaczęło się od nie wiadomo jak głębokich przemyśleń galilejskich rybaków, lecz od czysto ludzkiej fascynacji człowiekiem, który chodził po okolicy i robił różne cuda. Może nie ma więc co piętnować ludzi zapatrzonych w papieskie
ma wymówki, że oto ktoś przyjdzie i coś za nas zrobi. Publicyści będą teraz pewnie ciągnąć jeremiady, że oto czeka nas kolejna erupcja polskiej "papolatrii", że znowu zaczniemy robić z papieża idola, a odlewnie pomników zrobią interes życia. Tyle że ten "kult papieża" umiejętnie sterowany może się stać dla polskiego Kościoła szansą. Podczas wspominanej już dyskusji w "Więzi" jeden z jej uczestników przytomnie zauważył, że chrześcijaństwo nie zaczęło się od nie wiadomo jak głębokich przemyśleń galilejskich rybaków, lecz od czysto ludzkiej fascynacji człowiekiem, który chodził po okolicy i robił różne cuda. Może nie ma więc co piętnować ludzi zapatrzonych w papieskie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego