Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Młody Technik
Nr: 3
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1971
wyznaczonym posłaniu. Przed snem Gagarin wymienił ze swym "cieniem" kilka żartów, czym... zaniepokoił lekarza.
Chłopcy, czy dać wam jakiś środek nasenny?
Propozycja spotkała się jednak z kategoryczną odmową. Kiedy pól godziny później Naczelny Lekarz wszedł znów do sypialni, Gagarin leżał na wznak i spał spokojnie z ręką podłożoną pod policzek. Kosmonauta nr 2 równie cichutko oddychał przez sen, leżąc na prawym boku.
Ale Naczelny Lekarz nie mógł spać. Nie pomogły mu nawet proszki, którymi nabił kieszenie. Nie mógł także spać tej nocy Główny Konstruktor, który ok. 3 nad ranem także po cichutku uchylił drzwi do sypialni kosmonautów. Przez całą noc ten
wyznaczonym posłaniu. Przed snem Gagarin wymienił ze swym "cieniem" kilka żartów, czym... zaniepokoił lekarza.<br>Chłopcy, czy dać wam jakiś środek nasenny?<br>Propozycja spotkała się jednak z kategoryczną odmową. Kiedy pól godziny później Naczelny Lekarz wszedł znów do sypialni, Gagarin leżał na wznak i spał spokojnie z ręką podłożoną pod policzek. Kosmonauta nr 2 równie cichutko oddychał przez sen, leżąc na prawym boku.<br>Ale Naczelny Lekarz nie mógł spać. Nie pomogły mu nawet proszki, którymi nabił kieszenie. Nie mógł także spać tej nocy Główny Konstruktor, który ok. 3 nad ranem także po cichutku uchylił drzwi do sypialni kosmonautów. Przez całą noc ten
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego