i wszystko zabezpieczyć.<br>Kelnerka podała kawę, Michał wyciągnął notes, zaczęli uzgadniać. Lista życzeń była długa, wreszcie ustalono, że rząd da pieniądze na budowę nowej skoczni, urzędu telekomunikacyjnego, przejścia granicznego, dworca autobusowego. Na potrzeby zawodników, działaczy i dziennikarzy powstanie kilka hoteli, które potem zostaną jako ośrodki wypoczynkowe. <br>- A droga? Szosa z Krakowa do Zakopanego? Tu przecież nie da się porządnie dojechać!<br>Premier rozłożył ręce.<br>- Za późno. Na to trzeba dziesięcioleci. Przy naszym tempie, to może za piętnaście lat wszystko by się udało zrobić, ale i to niepewne. Postaramy się drogę chociaż trochę poprawić, chcemy uruchomić lotnisko w Nowym Targu. - uśmiechnął się - Może