Ale nawet gdyby się otworzyła ta sama szansa, czy równie łatwo - bo w roku 1918 było to rzeczywiście stosunkowo łatwe - przyszłoby Polsce odzyskać niepodległość, gdyby zamiast nie istnieć lat 123, a więc od ostatniego rozbioru w 1795 roku do uzyskania niepodległości w 1918 (że pominę w tych rozważaniach osiem lat Księstwa Warszawskiego oraz przynajmniej częściową odrębność państwową Królestwa Polskiego przed powstaniem listopadowym), Polska nie istniałaby lat ponad dwieście sześćdziesiąt? Możesz twierdzić, że tak, ale pewności nie możesz mieć żadnej; ja zaś - nie dysponując żadnymi dowodami i mogąc się tylko powoływać na dzieje tych krajów, które znikły z mapy świata, by nigdy